**** DZIAŁAMY LEGALNIE ****
ponieważ:
– ustawa RODO nie dotyczy tablic rejestracyjnych, bo tablice są własnością Skarbu Państwa, a nie własnością prywatną, właściciela pojazdu
– pojazd znajdujący się w przestrzeni publicznej (ulice, parkingi) może być fotografowany bez ograniczeń, podobnie jak architektura czy zieleń.
Publikacja zdjęć w internecie z widocznymi tablicami rejestracyjnymi nie łamie ustawy o ochronie danych osobowych ponieważ:
– tablica rejestracyjna nie jest dokumentem,
– po numerze rejestracyjnym nie można zidentyfikować właściciela (to może tylko policja, prokuratura, lecz nie internauta).
Prawa autorskie zdjęcia należą tylko i wyłącznie do osoby, która je zrobiła (chyba, że je odsprzeda lub odstąpi) – w żadnym razie do właściciela fotografowanego pojazdu.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Publikując zdjęcia z widocznym numerem rejestracyjnym, nie ujawnia się danych osobowych. Numery rejestracyjne są jawne. Nie stanowią informacji ukrytej. Obejrzenie tablicy rejestracyjnej na zdjęciu nie jest jednoznaczne z możliwością zidentyfikowania właściciela pojazdu. Może to zrobić na przykład policja.
Anna Szczepaniak, łódzki adwokat, opinia z artykułu w GAZECIE ws. publikowania zdjęć nieprawidłowo zaparkowanych aut.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
A skoro nasz serwis był linkowany na głównej stronie ONET.PL, który ma
swoich prawników wykwalifikowanych ws. upubliczniania treści to logicznym powinno być dla osób, którym skoczył cukier na widok własnego autka w sieci, że to co robimy, jest w świetle obowiązującego prawa LEGALNE 🙂
Gościu ma chyba manię śrubkową. Tablicę przywiercił dosyć solidnie na cztery śrubki. Ale jak spojrzałem na bok samochodu, to zobaczyłem ze 20 śrubek, które miały chronić boczne listwy (nie wiem jak w innych miastach, ale u mnie jedna z najbardziej popularnych rzeczy wśród złodzieji). 🙂
Aha Ch@mpion, widziałem opis na PTR, że Ty go pierwszy wypatrzyłeś. Widziałeś jeszcze inne indywidualki jak byłeś w Szczecinie?
Widziałem wtedy również Chryslera 300M L3 BEJS4 (teraz już sprzedany podobno) i starego Mercedesa Z0 AIDA. Wtedy nie miałem jeszcze żadnego sprzętu do robienia zdjęć.
P.S. Pozdrowienia dla Dziudzia z III C !!!! :)))))
Ta AIDA mi ciągle ucieka, a tak w ogóle to należy chyba do właściciela domu publicznego o takiej samej nazwie 🙂
no kilka razy widzialem chyba ta AIDĘ. to taka stara klasa S?przez moją wiochę – BANIE – często przejezdza srebrne Audi A6 – Z0 EDOSA
Zgadza się stara klasa S Mercedesa w jakimś ciemnym kolorze.
A te Audi kiedyś dawno temu widziałem, ale dawno mi się w oczy nie rzuciło. Kiedy ostatnio je widziałeś?
Muszę je upolować 🙂
heh w wakacje czesto widzialem teraz zbyt czesto nie wychodze to i nie widze:D